Audio Research Reference Phono 10
Reference Phono 10 posiada dwa zestawy wejść, które są równie wszechstronne, jak gniazda znane z REF Phono 2SE. Użytkownik może wybrać niski [51dB BAL/45 SE] lub wysoki [74dB BAL/68dB SE] poziom wzmocnienia oraz jeden z siedmiu poziomów obciążenia [47k, 1000, 500, 200, 100, 50 omów oraz ustawienie własne wprowadzane fabrycznie zgodnie z zamówieniem]. Oprócz standardowej krzywej RIAA, RP10 może pracować zgodnie z dawnymi krzywymi korekcji firm Columbia i Decca.
Reference Phono 10 wygląda praktycznie tak samo jak REF10. Na przedniej ściance dominuje niesymetrycznie zamontowany monitor dotykowy o przekątnej 7cali. Oprócz niego są tu jedynie dwa przyciski – włącznik i mute [nie ma oczywiście pokrętła zmiany głośności]. Za pomocą dotykowego monitora można zmieniać wejście [i przypisywać im nazwę], krzywą charakterystyczną, obciążenie, stopień wzmocnienia, kolor liter wyświetlanych na monitorze i jego tła. Jest tu również licznik czasu pracy lamp. Funkcje te obsługuje również dołączony w zestawie metalowy pilot zdalnego sterowania.
Boczne ścianki części analogowej przedwzmacniacza i jego części zasilającej, są wykończone na takim samym wysokim poziomie, jak jego przednie ścianki: anodyzowane aluminiowe panele grubości 1cm bez widocznych elementów mocujących. Cała obudowa jest pomalowana na elegancki srebrny kolor. Górne ścianki to akrylowe płyty z wyciętymi laserowo otworami wentylacyjnymi.
| Od pierwszych nut odtwarzanej płyty winylowej wyraźnie słychać jedno: Reference Phono 10 ustanawia nowy standard pod względem jakości dźwięku dla źródeł analogowych. Dobrze nagrane i wytłoczone płyty mają dynamikę porównywalną jedynie z brzmieniem koncertów na żywo - niezależnie od tego, czy słuchamy orkiestry symfonicznej, zespołu rockowego, czy fortepianowego solo. Scena dźwiękowa jest szeroka, przedstawiona z holograficzną wręcz precyzją. RP10 definiuje od nowa znaczenie pojęcia przestrzenność: jakby słuchacz siedział przed realnymi instrumentami, których może dotknąć po wyciągnięciu ręki. Znakomita rozdzielczość i brak ziarnistości pozwalają usłyszeć wiele nowych informacji podczas odsłuchu płyt, które już dobrze znamy. Jakość dźwięku sprawia, że trudno przerwać słuchanie kolejnych i kolejnych płyt. Ale to tylko słowa, które nijak mają się do prawdziwego doświadczenia muzycznego tworzonego przez RP10. Zrozumieć jego jakość, można jedynie słysząc jego możliwości. |
 |